Nazywam się Bogdan Prystrom.
Jestem członkiem ZPAF, okręg Północno-Wschodni. Mieszkam od zawsze w Olsztynie. Przez kilkanaście lat, do czasu rozpadu, byłem prezesem Warmińsko-Mazurskiego Towarzystwa Fotograficznego. Z wykształcenia jestem nauczycielem fizyki. Ukończyłem również Wyższe Studium Fotografii w Warszawie, w pierwszej "edycji". Pracowałem jako (jeszcze w PRL) nauczyciel, instruktor w WDK oraz ostatnie piętnaście lat, jako informatyk. Obecnie wykonuję swoje fotografie jedynie w technice cyfrowej. To co robię, te moje prace, choć za bardzo tak nie wyglądają, są czystymi fotomontażami. Wszystko jest robione techniką fotograficzną. Nic nie dorysowuję ani nie domalowuję. Zresztą w dawnej, "analogowej" fotografii robiłem "rzeczy" dosyć podobne. Te cyfrowe fotomontaże, to kontynuacja dawnych prac. Staram się tak pokazywać ludzi, by byli nierozpoznawalni. Nie ma takich postaci w rzeczywistym świecie. Zdjęcia trochę się odrealniają przez zastosowanie swoistej faktury, trochę podobnej do litografii. To działanie celowe. Miałem kilka swoich wystaw, m.in. w Stanach Zjednocznych, w RFN (Bonn), w Rosji, oraz w kilku galeriach w internecie.